Aktualizacja statusu

Ostatnio ciężko mi się zmobilizować żeby powstało tu coś z sensem. Teraz w sumie też nie wiem, czy coś z tego wyjdzie. Mam wrażenie, że moje jako takie zdolności pisarskie umarły. Na jakiś sposób w dalszym ciągu przetrawiam ostatnie miesiące. Niby jestem bliżej domu a jednak dalej. Nie dzwonię tak często do rodziców. Ogólnie rzadziej … Czytaj dalej Aktualizacja statusu

Na dobrej drodze

Minął prawie miesiąc od mojej przeprowadzki. Choć na początku było ciężko to nie żałuję, choć czasem mam myśli typu "Po co mi to było?". Powoli poznaję to miasto, wdrążam się w nowej pracy, poznaję nowe osoby. Uczę się na nowo codzienności związku. Co prawda karnisz nadal woli leżeć niż wisieć, jednak żyrandolowi udało się trafić … Czytaj dalej Na dobrej drodze

Obawy

Od ostatniej mojej wizyty tutaj minął prawie miesiąc. Tyle się ostatnio dzieje, że momentami zapomniałam o tym miejscu. Sesja, szukanie nowej pracy, pakowanie... Im bliżej do przeprowadzki tym więcej mam wątpliwości. Ciężko mi zostawić Lublin, pracę, przyjaciół. Spędziłam tu 7 ostatnich lat mojego życia, tu dorosłam, stałam się osobą, którą teraz jestem. O dziwo, nawet … Czytaj dalej Obawy

Rzucić wszystko i wyjechać stąd

Ostatnio podjęłam jedną z najspontaniczniejszych i najważniejszych decyzji w ostatnim czasie. Postanowiłam zamknąć pewien etap w swoim życiu i rozpocząć kolejny. Nie myślę w zasadzie o niczym innym i strasznie się boję, że coś nie wypali. Jednak z drugiej strony nie mogę się doczekać. Przeprowadzam się. Opuszczam Lublin, rzucam pracę i zaczynam wszystko od nowa. … Czytaj dalej Rzucić wszystko i wyjechać stąd

Nieszczęścia chodzą parami

Tęskniliście choć trochę ;)? Ale o to jestem. Cała, zdrowa, silniejsza i można powiedzieć, że zmieniona. Potrzebowałam trochę czasu dla siebie. Tyle zmian zaszło w ostatnim miesiącu, że w sumie jeszcze ze wszystkim nie doszłam do siebie. Nowa praca i mieszkanie zmotywowały mnie do sporej zmiany wyglądu. Naszła era grzywki i krótszych, ciemniejszych włosów. Fryzjer … Czytaj dalej Nieszczęścia chodzą parami

Zmiany

W końcu mam się z czego cieszyć. Dostałam awans, a współlokatorzy za którymi nie przepadałam przeprowadzili się do innego miasta. W związku z czym od 2 tygodni mam mieszkanie tylko dla siebie. Poprzedni rok mojego życia kończyłam strasznym dołem, tym razem jednak jest inaczej. Mam powody do radości, po raz pierwszy od dawna skupiam się … Czytaj dalej Zmiany

Słodko-gorzkie

Kilka dni mnie tu nie było. Jednak nawał pracy i powrót P. robi swoje. Po 23 dniach wrócił z obozu harcerskiego. To co mnie rozbroiło to to, że przyjechał do mnie do Lublina, mimo że do domu miał bliżej. Zjawił się w mym progu o 5 nad ranem. Jechał całą noc, bo nie obyło się … Czytaj dalej Słodko-gorzkie

Dochodzimy do zakrętu

Nieuchronnie zbliża się ćwierćwiecze mojego życia. O tym jak przeżywałam poprzednie urodziny możecie przeczytać tutaj: https://madeinaldoan.wordpress.com/2017/08/29/prawie-urodzinowa-dziewczyna/ i tutaj: https://madeinaldoan.wordpress.com/2017/09/01/58/ Teraz jednak jest inaczej. Cieszę się na te 25. Czuję, że to będzie dobry rok, mój rok. Zamierzam być dalej sobą, nie przejmować się liczbą. Popełniać błędy i być dalej niezdecydowana i trochę dziecinna. Nadal po kryjomu … Czytaj dalej Dochodzimy do zakrętu

Księżna Sussex

Windsorowie są najbardziej znaną monarchią na świecie. Niech mnie ktoś poprawi jeśli się mylę. Chyba każda nastolatka kochała się najpierw w księciu Williamie a następnie Harrym. Od kiedy Harry złamał chyba wszystkie możliwe reguły odnośnie kandydatki na żonę media prześcigają się w coraz to nowych artykułach na ich temat. Meghan Markle znana jest z popularnego … Czytaj dalej Księżna Sussex