Minął prawie miesiąc od mojej przeprowadzki. Choć na początku było ciężko to nie żałuję, choć czasem mam myśli typu "Po co mi to było?". Powoli poznaję to miasto, wdrążam się w nowej pracy, poznaję nowe osoby. Uczę się na nowo codzienności związku. Co prawda karnisz nadal woli leżeć niż wisieć, jednak żyrandolowi udało się trafić … Czytaj dalej Na dobrej drodze
Tag: wspólne mieszkanie
Oczekiwania vs rzeczywistość
Okazuje się, że wspólne mieszkanie jest próbą cierpliwości. Widując się kilka razy w miesiącu nie zwracamy aż tak bardzo uwagi na niektóre cechy. Zapomniałam już, że ulubione miejsce P. do składowania brudnej bielizny znajduje się pod fotelem. Nieważne, gdzie się go przestawi. Biedny wciąż nie ogarnia znaczenia kosza na pranie. Gdy zwracam mu uwagę widzę … Czytaj dalej Oczekiwania vs rzeczywistość
Nowe miejsce
Przeprowadzka za mną. Jednak większość czasu spędzam w rodzinnym domu, do którego mam obecnie nieco ponad 20 km. Wszystko dlatego, że P. jak to P. w okresie letnim podejmuje się ciągle to nowych zleceń, właśnie w naszej rodzinnej miejscowości. Ja na razie rozsyłam CV i korzystam z przymusowego "urlopu". Szczerze to dopiero pierwszy dzień wolnego, … Czytaj dalej Nowe miejsce