Oczekiwania vs rzeczywistość

Okazuje się, że wspólne mieszkanie jest próbą cierpliwości. Widując się kilka razy w miesiącu nie zwracamy aż tak bardzo uwagi na niektóre cechy. Zapomniałam już, że ulubione miejsce P. do składowania brudnej bielizny znajduje się pod fotelem. Nieważne, gdzie się go przestawi. Biedny wciąż nie ogarnia znaczenia kosza na pranie. Gdy zwracam mu uwagę widzę …

Rodzina

Ostatnio coraz bardziej doceniam siłę, jaka tkwi w rodzinie. Widzę jakie mam szczęście. Nie jesteśmy idealni. Był moment, gdy myślałam, że mój świat ulegnie zmianie, gdy groził nam rozłam. Jednak wszystko udało nam się pokonać. Walczyliśmy i jesteśmy teraz silniejsi. Było ciężko, ale dzięki temu szybko wydoroślałam. Rodzice pokazali mi, że z pomocą można wyjść …

Moja droga

Z moją młodszą siostrą rzadko dobrze się dogadujemy. Ogólnie nie jesteśmy jakoś mocno zżyte. Jak byłam mała byłam bardzo nieśmiała i cicha, cechowała mnie postawa uległa. Nie potrafiłam walczyć o swoje. Moja siostra była moim przeciwieństwem- głośna, przebojowa, uważała, że wszystko się jej należy. Gdy chciała mi dokuczyć nazywała mnie "Grubym Billem" (nie byłam gruba, …