Dochodzimy do zakrętu

Nieuchronnie zbliża się ćwierćwiecze mojego życia. O tym jak przeżywałam poprzednie urodziny możecie przeczytać tutaj: https://madeinaldoan.wordpress.com/2017/08/29/prawie-urodzinowa-dziewczyna/ i tutaj: https://madeinaldoan.wordpress.com/2017/09/01/58/ Teraz jednak jest inaczej. Cieszę się na te 25. Czuję, że to będzie dobry rok, mój rok. Zamierzam być dalej sobą, nie przejmować się liczbą. Popełniać błędy i być dalej niezdecydowana i trochę dziecinna. Nadal po kryjomu … Czytaj dalej Dochodzimy do zakrętu

Plan na siebie od nowa mam

  Okazuje się, że za dużo myślę. Te małe trybiki w mojej głowie pracują niczym mróweczki budujące mrowisko. Milion myśli na minutę, abstrakcyjne scenariusze. Widoki na przyszłość pod wieloma względami. Kiedyś uwielbiałam planować, wszystko miałam spisane krok po kroku. Wiedziałam kim chcę być i jak ma wyglądać moje życie. Byłam zawsze przygotowana, punktualna i ułożona. … Czytaj dalej Plan na siebie od nowa mam

Cała ja

Mam 24 lata. Ciężko mi to przetrawić. Najchętniej zatrzymałabym się na 22. Może był to burzliwy rok, ale pomógł mi zdefiniować to kim teraz jestem. A 24-latką się nie czuję. Wyobrażałam sobie siebie inaczej w tym wieku. Całkowicie odbiegłam od wyobrażenia siebie. Niekoniecznie w dobrą stronę. Najchętniej bym zrobiła reset ostatnich kilku lat i zaczęła … Czytaj dalej Cała ja

Przyjaźń, która minęła…

Jak to się dzieje, że osoby, które były dla nas ważne, z którymi się przyjaźniliśmy nagle stają się prawie obce? Czasem wystarczy jedna kłótnia, czasem jest to związane z powolnym procesem oddalania się od siebie... Zdarzają się chwile, gdy zaczynamy tęsknić, w chwili słabości piszemy do nich, żeby znów poczuć to co kiedyś, szukamy tej … Czytaj dalej Przyjaźń, która minęła…